Aborcja. Fakty i mity

Porozumienie Kobiet 8 Marca

dwa-mity (1)Ilustracja Patricija Bliuj-Stodulska

Mit: Zakaz aborcji prowadzi do zmniejszenia liczby zabiegów.

Fakt: Według danych organizacji pozarządowych w Polsce przeprowadza się od 80 000 do 200 000 aborcji rocznie. Zakaz aborcji pogarsza dramatycznie jakość zabiegów, nie zmniejsza za to ich liczby, a kobiety, które nie chcą urodzić dziecka, są często zmuszone korzystać z usług osób niewykwalifikowanych, w wątpliwych warunkach sanitarnych, bądź samodzielnie wywołać poronienie, co stanowi zagrożenie dla ich życia i zdrowia. Doświadczenie wskazuje, że nawet ryzyko trwałego okaleczenia czy utraty życia nie powstrzymuje kobiet w niechcianej ciąży przed jej przerwaniem. Przykładem może być Rumunia, w której za czasów rządów Ceauşescu w latach 1966-1993 obowiązywał restrykcyjny zakaz przerywania ciąży. Chociaż z powodu źle wykonywanych zabiegów umierało tam około 700 kobiet rocznie, a przestrzegania zakazu pilnowała specjalna „policja ginekologiczna”, liczba aborcji była najwyższa w Europie i 37 razy większa niż w Holandii, w której przerwanie ciąży było i jest legalne.

Mit: Gdyby kobiety stosowały środki antykoncepcyjne, aborcja nie byłaby potrzebna.

Fakt: Nie istnieją stuprocentowo skuteczne metody zapobiegania ciąży. Zdarza się, że antykoncepcja zawodzi. Środki antykoncepcji awaryjnej są trudno dostępne, a ciąża, choć wyczekiwana czy planowana, zagraża życiu lub zdrowiu kobiety, płód obarczony jest nieodwracalną wadą genetyczną albo występują inne okoliczności sprawiające, że kobieta nie może lub nie chce urodzić dziecka. To tylko kilka przykładów świadczących o tym, że zabiegi aborcyjne zawsze będą potrzebne jako wyjście awaryjne i podstawowe prawo kobiety.

Mit: Gdyby aborcja była legalna i dostępna, kobiety stosowałyby ją zamiast antykoncepcji.

Fakt: Kobiety mają różny stosunek do aborcji, jednak stygmatyzacja sprawia, że decyzja o przerwaniu ciąży zazwyczaj nie jest decyzją łatwą. Nawet dziś, gdy dostępność i skuteczność metod planowania rodziny stała się dużo wyższa niż przed laty, nie da się całkowicie wyeliminować przypadków niechcianych ciąż. Prawo do aborcji jest prawem człowieka i kobieta powinna mieć możliwość zdecydować, czy chce z tego prawa skorzystać.

Mit: Aborcja jest niebezpiecznym zabiegiem.

Fakt: Zabiegi przerywania ciąży w I trymestrze – zarówno chirurgiczne, jak i farmakologiczne – są jednymi z bezpieczniejszych zabiegów medycznych. Ryzyko powikłań jest mniejsze niż w przypadku porodu. Aborcja wykonana legalnie, w bezpiecznych warunkach, to zabieg bezpieczniejszy niż np. usunięcie wyrostka robaczkowego. Także przerwanie ciąży metodą farmakologiczną nie niesie za sobą dużego ryzyka powikłań. Warto wiedzieć, że wg „American Journal of Medicine” na 100 000 przepisanych opakowań Viagry dochodzi do 5 zgonów. Porównywalnie, na 100 000 aborcji farmakologicznych stwierdza się tylko jeden zgon. Niebezpieczne jest prawo zakazujące aborcji.

Mit: Osoby wierzące nie przerywają ciąży.

Fakt: W momencie, kiedy kobieta w niechcianej ciąży staje przed wyborem, czy zdecydować się na aborcję, przynależność wyznaniowa nie jest decydującym czynnikiem.

Mit: Kobiety, które przerwały ciążę, odczuwają dolegliwości psychiczne, określane jako „syndrom postaborcyjny”.

Fakt: Nie ma rzetelnych naukowych dowodów na to, że decyzja o przerwaniu ciąży jest dla kobiety obciążająca psychicznie. Amerykańskie towarzystwa psychiatryczne (m.in. APA w raporcie „Mental health and abortion” z 2008 roku) nie uznają tzw. syndromu postaborcyjnego jako realnej przypadłości. To raczej konserwatywny klimat, w którym kobieta, która decyduje się na przerwanie ciąży, czuje się jak przestępczyni czy grzesznica, sprawia, że niektóre kobiety długo odczuwają stres po zabiegu.

Mit: Płód podczas zabiegu odczuwa ból.

Fakt: Według opublikowanych w 2010 roku badań brytyjskiego Royal College of Obstetricians and Gynaecologists (królewskiego kolegium położniczek/położników i ginekolożek/ginekologów), płód nie jest w stanie doświadczać bólu w jakiejkolwiek postaci przed 24. tygodniem ciąży, gdyż nerwy nie są jeszcze połączone z korą mózgową.

Mit: Legalizacja aborcji obniży przyrost naturalny.

Fakt: W Polsce przyrost naturalny jest niższy niż w krajach UE, w których aborcja jest legalna. Zniesienie zakazu aborcji nie będzie miało wpływu na przyrost naturalny, gdyż kobieta, która postanowiła przerwać ciążę, zrobi to mimo wszystko.

Mit: Legalizacja aborcji spowoduje, że nie będzie żadnych ograniczeń, a kobiety będą mogły legalnie przerywać ciążę w każdym momencie.

Fakt: W większości krajów, w których aborcja jest legalna, wolno ją przeprowadzić w ciągu 12 albo 14 tygodni, najpóźniej w 24. tygodniu (przy czym bardzo późne aborcje stanowią mniej niż 1% zabiegów). Natomiast w podziemiu aborcyjnym nikt nie pyta, który to tydzień, ale ile kobieta jest w stanie zapłacić za zabieg.

design & theme: www.bazingadesigns.com