Nie mów mi, że jestem piękna

Nie pamiętam, kiedy dokładnie zrozumiałam, że jestem brzydka. W szkole podstawowej towarzyszyła mi nieuzasadniona pewność siebie; uważałam, że skoro spełniam następujące kryteria: „chuda” i „blondynka”, to na pewno jestem przynajmniej w miarę atrakcyjna.

article-2265510-170F0ABD000005DC-344_634x489

Prawdopodobnie zostałam wyprowadzona z błędu w wieku około 14 lat i prawdopodobnie pomogła mi w tym moja klasa. Dzieciaki w tym wieku to najgorsze osoby znane ludzkości.

To był trudny czas, jednak miałam nadzieję, że zanim pójdę do szkoły średniej, wszystko się zmieni. Dzięki lekturom książek z cyklu Sweet Valley High oraz czasopisma Seventeen wydawało mi się to logiczne. Ale po wakacjach poprzedzających szkołę średnią, podczas których, jak sądziłam, mój wygląd się poprawił, poszłam na spotkanie integracyjne dla pierwszoklasistów i z powrotem wpadłam w rozpacz. Zobaczyłam moich nowych kolegów i koleżanki z klasy – wszyscy byli wysocy, opaleni i wyglądali jak mali dorośli. A ja? Wciąż brzydka.

Wróciłam do domu załamana. Moja matka to wyczuła i zapytała mnie, co się stało. „Nikt nie chce się ze mną przyjaźnić” – powiedziałam. „Nie jestem ładna”.

„Och, Nancy, oczywiście, że jesteś ładna” – odparła moja matka. „Uważam, że jesteś piękna”.

Płakałam, ponieważ wiedziałam, że to nieprawda. A raczej dlatego, że to była prawda – oczywiście, moja matka uważała, że jestem piękna – ale ja chciałam, żeby inni ludzie myśleli, że jestem piękna, ponieważ w wieku 14 lat zrozumiałam okrutną prawdę: kiedy jesteś dziewczyną, bardzo ważne jest, czy inni ludzie uważają cię za ładną. To niemal najważniejsze. Chciałabym cofnąć się w czasie i powiedzieć 14-letniej sobie: „Twój wygląd nie świadczy o tym, kim jesteś. Najważniejsze jest to, co robisz”

Masz bardzo niewielki wpływ na to, czy jesteś ładna. Zwłaszcza kiedy masz 14 lat, jesteś niezdarna, niezgrabna i masz tłustą skórę. Ale możesz zmienić to, co robisz. Na to zawsze masz wpływ.

Myślę o tym, jak ślęczałam przed lustrem marząc, by moje pryszcze zniknęły. Marząc o tym, żeby mój tyłek był mniejszy, bo mimo tego, że miałam 7 kg niedowagi, i tak uważałam, że jestem gruba. To, co powiedziała moja matka, było prawdą, chociaż nie chciałam jej słuchać, a czas pokazał, że miała rację. Pryszcze są tymczasowe, a rzeczy, które uważałam za wady, okazały się być zaletami dla właściwych ludzi. Bycie ładną nie oznacza zawsze tego samego.

Wcale nie podoba mi się, że jest to dla mnie tak wielką ulgą. Nie znoszę myśli, że straciłam tak wiele czasu i energii marząc o byciu ładniejszą i starając się to osiągnąć. Mogłam ten czas spędzić z rodziną, albo jeżdżąc na rowerze, albo grając na altówce, albo pisząc zabawne liściki do przyjaciół, albo wziąć atlas, zwinąć się w kłębek i uczyć się na pamięć wybrzeża Afryki. Zewsząd – z Seventeen, ze Sweet Valley High, od chłopców z kółka młodzieżowego w moim kościele – słyszałam jedno i to samo:  znaczysz coś tylko, jeżeli jesteś ładna. To jedyny sposób, by zdobyć uwagę innych ludzi. I wierzyłam w to, ponieważ to była powszechna prawda, ponieważ tak myśleli wszyscy, jednak w rzeczywistości to było ogromne kłamstwo – dopiero teraz to rozumiem i złości mnie ta myśl.

Jeśli będę mieć córeczkę, oto co będę chciała jej powiedzieć: jesteś dobra, jesteś bystra, jesteś ważna. Liczą się rzeczy, które mówisz innym. Liczy się to, jak ich traktujesz. Twoje słowa mają siłę, która może zarówno leczyć, jak i krzywdzić. Używaj ich mądrze. Kochaj ludzi. Ucz się nowych rzeczy. Czasem chciałabym jej powiedzieć, że jest piękna, ale jednocześnie przypomnieć, że to jej nie określa. Może będzie żyła w świecie, w którym te słowa będą jedyną prawdą.

Czasem mężczyźni, z którymi się spotykam, mówią mi, że jestem ładna. Na początku to miłe, ale szybko się nudzi. Myślę wtedy: wymyśl coś lepszego. Żaden mężczyzna nie byłby zadowolony, gdyby nieustannie mówiono mu, jaki jest piękny. Lubię wiedzieć, że uważasz mnie za uroczą, ale czy myślisz też o innych moich cechach? Powiedz mi, że jestem bystra, że cię rozśmieszam, że kochasz moją kreatywność, moją ambicję. Powiedz mi, że nikt nigdy nie uczynił cię tak szczęśliwym.

Ale nie mów mi, że jestem piękna.

Nancy Mitchell

Tłumaczenie: Katarzyna Płecha

design & theme: www.bazingadesigns.com