Kuryło: Jestem u siebie wtedy, kiedy krzyczę!
Już za chwilę po raz szesnasty wystartuje warszawska Manifa. Zbieramy się o 12.00 w Alei Wyzwolenia. Tegoroczne hasło brzmi: Wszystkie jesteśmy u siebie!
Jesteśmy u siebie, więc mimo różnic zjednoczmy się w działaniach na rzecz kobiet, walczmy o prawo do aborcji, przeciwstawiajmy się przemocy władzy. Domagajmy się swoich praw: do mieszkania, do pracy, do godziwego traktowania jako pacjentki.
Wierzę, że potrafimy mówić jednym głosem w słusznych sprawach, pomimo tego, że jesteśmy obywatelkami_ami różnych środowisk i wyznawczyniami_cami różnych wartości.
Chciałabym, żeby tegoroczna Manifa była wyjątkowa, żeby pociągnęła za sobą inne oddolne inicjatywy, które pomogą stworzyć coś, co da nam siłę na przyszłość, zjednoczy środowisko nie tylko przed Manifą, da energię do działania przez cały rok. Ten protest, tak ważny – tak niezbędny – jest okazją, żeby zasiać strach w sercach i umysłach klas trzymających władzę!
Czyściciele kamienic, którzy wyrzucacie samotne matki z mieszkań, hierarchowie kościelni, którzy mówicie nam co robić ze swoimi ciałami, gwałciciele i molestatorzy, którzy wciąż pozostajecie bezkarni, wszyscy wyznawcy patriarchatu, którzy nie chcecie rozmawiać z kobietami i traktujecie ten kraj jako swój własny – my też jesteśmy u siebie!
Wstań, załóż buty, przyjdź. Wykrzycz swoje postulaty, przekaż władzy dlaczego nie czujesz się „u siebie”. Zwiększajmy świadomość, mówmy o swoim życiu i doświadczeniach.
Przemarsz zakończy się pod Sejmem, gdzie o 14.00 odbędzie się Protest przeciwko wstrzymywaniu przyjęcia konwencji antyprzemocowej. Zachęcam i namawiam do przyjścia!
Manifa to tylko początek!
Kamila Kuryło
Codziennik Feministyczny
Porozumienie Kobiet 8 Marca
Mapa przemarszu: