„Lać po mordzie” to dla Edwarda Miszczaka, dyrektora TVN satyra, zabawa i światopogląd. Skandaliczna odpowiedź

W maju 2017 r. w trakcie programu „Kuba Wojewódzki” emitowanego na antenie TVN prowadzący i gość – Tomasz Adamek przy aplauzie widowni i wielomilionowej publice przed telewizorami dworowali z przemocy wobec kobiet. W kluczowym momencie między Panami doszło do słynnej wymiany zdań.

Wojewódzki: „My ci tu zaraz zrobimy analizę. Gotujesz? Sprzątasz?” Nykiel odpowiedziała, że stara się, ale jest bałaganiarą. Co powiedział bokser? „Trzeba lać” (takie rozpuszczone kobiety, które nie chcą gotować). Widownia ryknęła śmiechem. Wojewódzki również, ponadto w geście wyrażającym poparcie uniósł w górę kciuki.

Adamek w programie mówił też:

  • Jestem surowym ojcem. Dzieci wiedzą, co mają robić. I żona też. Ja żonę szanuję, ale u mnie jest dyscyplina w domu”. U mnie nie ma tak, że dzieci robią, co chcą, robią to, co mówi tata. Niedziela jest, to idziemy do kościoła”. 
  •  „Nie ma takiej opcji [żeby córka spotykała się z nie-Polakiem]. Ma chłopaka, syna kolegi. Sam pozwoliłem. Jakbym się nie zgodził to by z nim nie była”.
  • „Młodsza córka nie lubi czarnych. Powiedziała mi: ‚Tato, wiesz co? Dobrze wybrałeś siostrze chłopaka. Mi też musisz wybrać’”. 
  • „Póki córki są w domu, tata musi mówić, co mają robić”.

Po emisji napisałyśmy_liśmy list do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i dyrektora programowego TVN Edwarda Miszczaka. Pod listem podpisało się ponad 50 polskich organizacji i mediów. Od tej pierwszej dostałyśmy_liśmy odpowiedź, która zawiera wyjaśnienia Edwarda Miszczaka.

Dla dyrektora programowego TVN przemoc to „światopogląd”, program ma charakter satyryczny i należy podchodzić do niego z przymrużeniem oka. Poniżej publikujemy skandaliczną odpowiedź Miszczaka:

 

design & theme: www.bazingadesigns.com