Czterej byli futboliści Vanderbiltu oskarżeni o gwałt
Dochodzenie w sprawie napaści seksualnej, które doprowadziło do dymisji czterech graczy drużyny Vanderbilt, przybrało decydujący zwrot w piątek, po tym jak mężczyźni usłyszeli oficjalne zarzuty o popełnienie gwałtu na nieprzytomnej studentce w pokoju akademickim na uniwersytecie Vanderbilt. Do tej pory policja zebrała próbkę DNA oraz inne dowody sądowe (w tym niektóre szczególnie obciążające dowody elektroniczne), które komisarz Steve Anderson określił zarówno jako „nieodparte” i „niepokojące”.
„The Tennessean” poinformowała w piątek, że czterej zawodnicy bezpośrednio związani z rzekomym atakiem na nieprzytomną 21-letnią kobietę to: Brandon Vandenburg (20), Brandon Eric Banks (19), JaBorian „Tip” McKencie (18) i Cory Batey (19) z Nashville. Każdy z nich otrzymał pięć zarzutów popełnienia ciężkiego gwałtu i dwa zarzuty ciężkiego pobicia na tle seksualnym. Vandenburg został również oskarżony o bezprawne fotografowanie i manipulowanie dowodami.
Lista świadków podana opinii publicznej tego dnia dodatkowo ujawnia plan policji, aby wezwać do sądu rozgrywającego drużyny, Austyna Carta-Samuelsa, wraz z czterema innymi sportowcami. Na razie policja aresztowała tylko Batey’a, a po przejściu badań krwi na obecność wirusa HIV, został ukarany na 350,000 dolarów kaucji. Rzecznik policji powiedział, że pozostali trzej podejrzani wiedzą o byciu w poważnych kłopotach. Za „TheTennessean”: „Byliśmy w kontakcie z państwowymi organami ścigania i powiadomiliśmy je o poszukiwanych osobach.” powiedział Don Aaron, rzecznik policji. „Jeśli zdecydują się poddać, to na własną korzyść. W międzyczasie, jeśli organy ścigania wpadną na nich… zostaną umieszczeni w areszcie śledczym.”
Wszyscy czterej eks-zawodnicy zatrudnili prawników. Obrońca Banksa, Grover Collins, odmówił komentowania zajścia. „W tym momencie nie uważam mówienia o sprawie za stosowne” powiedział. Na pytanie, czy negocjował z Banksem dobrowolne oddanie się w ręce policji, Collins odparł, że ma nadzieję zorganizować to „jak najszybciej”. W prawdziwie niepokojącym obrocie wydarzeń, Aaron zasugerował, że sprawa może rozciągnąć się na tygodnie. Zapytany o najbliższe dodatkowe zatrzymania, Aaron odpowiedział: „ Nie wykluczamy możliwości dodatkowych zarzutów.”
