Top Ten – więcej kobiet niż mężczyzn

15 grudnia New York Times opublikował, sprzyjająco zresztą dla okresu świątecznego, swoją listę 10 najlepszych książek roku 2013. Nad tym, że tylko anglojęzyczne książki należą do najlepszych, specjalnie się nie rozwodzono – to rozumie się samo przez się. W tym zapatrzeniu w siebie angloamerykańskiego towarzystwa znajduje się jednak pociecha dla wszystkich autorów i autorek niepiszących po angielsku: nie przegrywają oni ze względu na kiepską jakość, lecz ze względu na swój obskurny język, w którym przyszło im pisać.

video-10best-articleLarge

Moja mała „dominująca krowa” („Die dominante Kuh” to tytuł powieść autorki artykułu), która też się nie załapała na listę 100 najlepszych książek, może się zadowolić wyjaśnieniem aroganckiego ograniczenia językowego tej listy i dalej sobie spokojnie przeżuwać trawę i muczeć.

Co jednak przede wszystkim przykuwa uwagę i wypada korzystnie, to prowadzenie kobiet: 4 na 5 bestsellerów (w kategorii fikcja) oraz dwie książki popularnonaukowe są napisanie przez kobiety. Kobiety są w większości – to się jeszcze nigdy wcześniej nie zdarzyło. Prawdopodobnie ma to coś wspólnego z innym wydarzeniem, również do tej pory niespotykanym, czyli tym, że na szczycie największej i najbardziej wpływowej gazety na świecie, New York Timesa, od 2011 roku też stoi kobieta: Jill Abramson. To ona obsadziła redakcję New York Times Book Review parytetowo: wśród starszych redaktorów/ek są dwie kobiety i dwóch mężczyzn.

Screen-Shot-2013-07-31-at-9.35.58-AMJill Abramson, redaktorka naczelna New York Timesa od 2011 roku 

Co z tego wynika? Nie tylko lista dziesięciu książek jest korzystna dla kobiet, także lista stu najlepszych zdumiewa: kobiety zostały docenione 26 razy za fikcję i 24 razy w kategorii literatury faktu, podczas gdy proporcje u mężczyzn są dokładnie odwrotne – w ten sposób obie płci zgarnęły dokładnie po 50 wyróżnień.

New York Times sprawia wrażenie, jakby to wszystko było w pełni normalne. Gazeta nie podaje też żadnych liczb – trzeba się sporo napracować, szczególnie przy liście stu najlepszych książek. Amerykańskie imiona często są neutralne. To, że NoViolet Bulawayo, Jung Chang, Cris Beam są kobietami, a Aimity Gaige, Sasha Abramsky czy J.M. Ledgard to mężczyźni okazuje się dopiero po dłuższym researchu internetowym.

W tym samym numerze New York Timesa gazeta cofa się jednak do listy najlepszych ostatnich 45 lat. Tutaj wciąż znajduje się to zdumiewające zdanie:

Po raz pierwszy Book Review zaprezentował swoją listę najlepszych książek roku 1 grudnia 1968. Wybranych zostało dziesięć „wyjątkowo znaczących i wyróżniających się” książek. Wszystkie dziesięć książek było napisanych przez mężczyzn.

 Wcześniej było to normalne i niewarte uwagi, że tylko mężczyźni pisali najlepsze książki. Jednak w tym spojrzeniu w przeszłość taki skandal NYT warty jest choćby pewnego rodzaju potrząśnięcia głową.

Autorka: prof. Luise F. Pusch, profesorka lingiwstyki, pisarka i publicystka. Mieszka w Hannowerze i Bostonie. Założycielka Instytutu Badań Biografii Kobiet w Hannowerze i niemieckojęzycznej strony FemBio.org, która stanowi bazę danych zbieranych biografii kobiet.

Tłumaczenie: Katarzyna Siemasz

design & theme: www.bazingadesigns.com