„25 lat zakazu aborcji. Mamy dość”. Na warszawskiej Pradze zawisł billboard
Na warszawskiej Pradze na ul. Kijowskiej zawisł billboard z hasłem „25 lat zakazu aborcji. Mamy dość!”. 25 lat temu wprowadzono w Polsce zakaz aborcji.
Publikujemy oświadczenie Porozumienia Kobiet 8 Marca:
Jako Porozumienie Kobiet 8 Marca wykleiłyśmy ten billboard jako wyraz niezgody na haniebne wydarzenie, które miało miejsce ćwierć wieku temu. Dokładnie 25 lat temu wprowadzono w Polsce zakaz aborcji.
Przed transformacją ustrojową mogłyśmy legalnie przerywać ciąże w bezpiecznych warunkach, niezagrażających naszemu zdrowiu ani życiu. Mogłyśmy same decydować o swoim ciele, o tym, czy chcemy być matkami, czy nie. W 1993 roku to prawo zostało nam odebrane, a obowiązująca od tamtej pory ustawa do dziś nazywana jest „kompromisem”. To nie jest kompromis.
To kompromitacja polskiego rządu i kościoła. Fakt istnienia prężnie działającego podziemia aborcyjnego oraz turystyki aborcyjnej pokazuje, że „kompromis aborcyjny” to ściema, a dostęp do aborcji to przywilej.
Kobiety codziennie przerywają ciąże, tyle, że odbywa się to w atmosferze lęku i zastraszania, często z narażeniem ich zdrowia i życia. Bezpieczeństwo, jakość zabiegu, traktowanie przed, w trakcie i po zależne są od zasobności naszego portfela. Nawet kiedy przysługuje nam prawo do legalnej aborcji, musimy przejść przez serię upokorzeń i zawsze jesteśmy zdane na czyjąś łaskę.
Polityczkom i politykom popierającym zakaz aborcji, hierarchom kościoła, fundamentalistkom i fundamentalistom katolickim nie chodzi o ochronę życia. Chodzi o władzę i kontrolę nad naszymi ciałami. Jedynym celem zakazu aborcji jest terroryzowanie i torturowanie kobiet.
Mamy dość życia pod dyktando kościoła katolickiego i jego świeckich popleczników. Nie chcemy żyć w świecie, w którym do urzędników i księży należy ostatnie zdanie na temat naszych ciał i naszej seksualności.
Zakaz aborcji jest jedną z najbardziej perfidnych form przemocy instytucjonalnej i klasowej, brutalnym aktem naruszania naszej godności i podmiotowości. Mamy dość!