Zatrudnieni na „śmieciówkach” mogą zrzeszać się w związkach zawodowych

Trybunał Konstytucyjny podjął dziś decyzję dotyczącą możliwości zrzeszania się w związki zawodowe. Dotychczas była ona zarezerwowana dla osób zatrudnionych na umowy o pracę.

11170353_10200504535331857_5470764005105934930_nfot. Ewa Zielińska

Odsetek osób zatrudnionych na umowie o pracę stale się zmniejsza, umowy śmieciowe upowszechniają się z każdym rokiem. Według szacunków OPZZ na umowach cywilnoprawnych pracuje 1,4 miliona pracownic_ków w Polsce. Tyle samo jest samozatrudnionych – niejednokrotnie w tej kategorii znajdują się osoby zmuszone przez pracodawcę do założenia jednoosobowej działalności gospodarczej, częstokroć będącej jedynie inną formą zatrudnienia śmieciowego. Dziennik Gazeta Prawna podaje liczbę 1,6 miliona pracownic_ków zatrudnionych na śmieciówkach w 2014 roku i dodaje, że ich liczebność zwiększyła się o 26% w stosunku do roku 2012. Według Eurostatu na tymczasowych formach zatrudnienia pracuje blisko 30% zatrudnionych Polaków. Mamy więc do czynienia ze zjawiskiem powszechnym.

Zewsząd dobiegają głosy mówiące, że związki zawodowe są obecnie instytucjami bezwartościowymi, nie dającymi żadnych realnych korzyści pracownicom_kom, a służącymi jedynie do realizacji ambicji politycznych swoich przywódców. Z całą pewnością pokolenie ludzi dorastających w i po okresie transformacji w Polsce nie traktuje możliwości zrzeszania się jako pewnika – związki zawodowe są czymś dla ich rodziców, ale nie ich samych.

Uzwiązkowienie postrzegane jest jako nieco archaiczny luksus, a mocno konserwatywne afiliacje części związkowców nie pomagają w zwalczaniu ich wizerunku jako oderwanych od rzeczywistości, upolitycznionych instytucji.

Tym związkom, które chcą zrzeszać pracownic_ków zatrudnionych na śmieciówkach,  zadanie utrudniały dotychczas obowiązujące przepisy. Przykładowo: OZZ Inicjatywa Pracownicza byłaby w stanie założyć wiele więcej komisji w konkretnych miejscach pracy, gdyby nie zasada mówiąca, że do sformowania związku zawodowego w jednym zakładzie pracy potrzeba 10 chętnych do uzwiązkowienia pracownic_ków zatrudnionych na umowie o pracę. Niestety, w rzeczywistości polskiego kapitalizmu peryferyjnego nierzadko nawet tak skromny warunek jest niemożliwy do spełnienia. Zakłady pracy są zbyt małe, z drugiej zaś strony nie mamy praktyki zrzeszania się branżowego. Nawet w korporacjach, gdzie liczba pracownic_ków byłaby wystarczająca, nie mamy gwarancji, że próba założenia związku nie skończy się zwolnieniem pod byle pretekstem.

Decyzja Trybunału Konstytucyjnego stanowi wielki krok naprzód na drodze do osiągnięcia sprawiedliwych warunków pracy i płacy w Polsce.

CF

design & theme: www.bazingadesigns.com