Za kulisami pisania: Życie Eleonory Marks, matki feminizmu socjalistycznego

Rachel Holmes

Kiedy w roku 2006 przystąpiłam do pisania o życiu Eleonory Marks, kilkoro znajomych zmartwiło się, że znowu dałam się uwieść niemodnym i zbyt zawiłym zagadnieniom. Inni po prostu mówili: Kto? Marks? Matka feminizmu socjalistycznego? Dziś to już niezbyt ciekawe.

A przecież Eleonora Marks jest jedną z bohaterek historii Wielkiej Brytanii. Przyszła na świat w 1855 roku, na strychu domu w dzielnicy Soho jako dziecko ledwo wiążących koniec z końcem, pozostających na wygnaniu niemieckich imigrantów.  Narodziny córki były dla ojca rozczarowaniem. Oczekiwał chłopca. Jednak zanim Eleonora skończyła rok, stała się jego ulubienicą. Otrzymała przezwisko „Tussy”, aby rymowało się, jak mawiali jej rodzice, z „pussy” (kiciuś), nie „fussy” (kapryśna). Uwielbiała koty; kapryśna nie była. Kochała Shakespeare’a, Ibsena, Shelleyów, dobrą poezję, gry słów i szampana. Byłaby zachwycona, gdyby dowiedziała się, że dziś uznajemy ją za pierwszą zadeklarowaną salonową socjalistkę.

Eleonor

Podczas przygody podróży, jaką było pisanie o życiu Eleonory Marks, odkryłam, że zajmuję się zagadnieniem, które wciąż pozostaje aktualne. Znajomi przesyłali mi artykuły o coraz większej popularności wczesnych prac Marksa i Engelsa wśród osób przed 50. rokiem życia, zwłaszcza w krajach, gdzie pojawiają się nowe ruchy, działające na rzecz demokracji społecznej.

Następnie Harvard University Press wydało  „Capital in the Twenty-First Century” francuskiego ekonomisty Thomasa Piketty’ego –pracę dotyczącą nierówności ekonomicznych. Opublikowany przed miesiącem „Capital” Piketty’ego sprzedał się w 80,000 egzemplarzy. Rozbawiłoby to zapewne Eleonorę Marks; wiedziała, jak bardzo rozczarowany był jej ojciec, gdy w 1867 roku pierwszy tom „Kapitału” spotkał się z brakiem odzewu i słabą sprzedażą. Znaczną część życia spędziła, opracowując i tłumacząc tę oraz kolejne prace ojca, których nakład przewyższył Biblię i dzieła Szekspira.

Rozprawa planowana przez Karola Marksa na 30-50 stron rozrosła się do jego życiowego dzieła, które kontynuowała jego najmłodsza córka. Siedziała na kolanach ojca, bawiła się w jego pobliżu,  siedząc przy kuchennym stole, gdzie pracował w pierwszych latach realizacji tego przedsięwzięcia, uczyła się pisać i rysować. Tussy i „Kapitał” dorastali wspólnie. Marks powiedział: „Tussy to ja”. Jej życie i osobowość tworzą opowieść o przygodach, moralności, dylemacie, sprzeczności i tragedii. Jej myśl i działania ucieleśniają walkę na rzecz demokracji społecznej i wolności w historii Wielkiej Brytanii.

Eleonora wyszła w świat, aby przekuć w praktykę i zweryfikować to, czego nauczyła się od Marksa i Engelsa. Potrzeba ciągłego doskonalenia i  rozwoju  wkrótce wprowadziła ją do nowych światów: kulturalnych sfer radykalnego nowoczesnego teatru, współczesnej powieści i artystycznych kręgów wczesnej bohemy Bloomsbury. Była pionierką  Ibsenizmu w Wielkiej Brytanii, jako pierwsza przetłumaczyła na angielski „Panią Bovary” Flauberta, występowała na scenie,  co niekiedy okazywało się w zabawny sposób zupełnie nietrafione. Była również pierwszą biografką swego ojca.

Eleonora urodziła się w Wielkiej Brytanii, której ówczesny ustrój nie miał  nic wspólnego z demokracją wyborczą. Mężczyźni z klasy robotniczej, wszystkie kobiety i ludzie ubodzy pozbawieni byli  możliwości głosowania. Życie Eleonory stało się jednym z najbardziej znaczących i interesujących wydarzeń w historii brytyjskiego socjalizmu. Nikt od czasów Mary Wollstonecraft nie wniósł tak głębokiego i rewolucyjnego wkładu w myśl polityczną i nie przekuł jej na polityczne działanie.

Jak później zauważył Eric Hobsbawm, w latach 60. i 70. XIX wieku brytyjscy socjaliści mogli spokojnie zmieścić się w niewielkiej salce. To Eleonora przeniosła ten nic nie znaczący ruch, będący na etapie wizji, na ulice i scenę polityczną.. Żyła nim i sprawdzała, jak teoria działa w praktyce. Była jedną z pierwszych i najprężniej działających liderek nowego trade-unionizmu, wprowadziła do niego  feminizm. Miała niezwykły dar zawierania przyjaźni. Choć nie wpisywała się w obyczajową normę, łatwo przyciągała do siebie innych. Ludzie dobrze się czuli w jej towarzystwie. Jej trwający całe życie związek z Fryderykiem Engelsem czy wieloletnie relacje towarzyskie z Georgem Bernardem Shawem i Henrym Havelockiem Ellisem stanowią zaledwie przykłady przyjaźni, jakie utrzymywała z mężczyznami. Pełen bliskości związek między Eleonorą i Olive Schreiner to jedna z wielkich przyjaźni między kobietami w historii literatury i polityki. Eleonora zwykła mawiać: „ Po ojcu odziedziczyłam nos… ale nie jego geniusz”. Przyjaciele poprawiali błąd zawarty w samoocenie. Eleonora odziedziczyła po swoim ojcu geniusz. To nie jej nos, lecz płeć stała za odczuwanym przez nią brakiem.

Urodziła się w wiktoriańskiej Anglii, w której nie miała prawa do edukacji, możliwości głosowania czy ubiegania się o miejsce w parlamencie. Nie miała też dostępu do większości zawodów, o  prawach reprodukcyjnych i psychologicznych nie wspominając. Rozumiała, co znaczy przynależność do uciemiężonej klasy i   poświęcanie życia walce o równość. Ludziom na całym świecie, biorącym udział w rewolucjach społecznych, jej walka może wydawać się bliska.

Przede wszystkim jednak Eleonora Marks jest matką feminizmu socjalistycznego. Przemianowała tzw. „kwestię kobiecą”, na „debatę dotyczącą kobiet z klasy robotniczej”. Wspierała i angażowała się w walkę o przyznanie kobietom praw wyborczych, ale próba uczynienia z reformy wyborczej dla kobiet z klasy średniej w społeczeństwie kapitalistycznym „debaty o stosunku socjaldemokracji wobec kobiet z klasy robotniczej” nie powiodła się. Eleonora błyskotliwie streściła swoje stanowisko w liście otwartym do angielskiego lidera socjalistów Ernesta Belforta Baxa w listopadzie 1895 roku: „Jestem oczywiście socjalistką, a nie przedstawicielką ruchu na rzecz „praw kobiet”…  Kwestia „praw kobiet” (która okazuje się jedyną, jaką bierze Pan pod uwagę) to burżuazyjna idea. Proponuję, aby zająć się kwestią płci z punktu widzenia klasy robotniczej i walki klasowej”. Dążeniom do przyznania kobietom praw głosu brakowało wystarczającego zrozumienia ekonomicznych podstaw podziału pracy, produkcji i reprodukcji. Do osiągnięcia szczęścia kluczowe było zrozumienie roli ekonomii w społeczeństwie. Co według niej składało się na szczęście? Uznawała, że najważniejsza jest praca.

Jej filozofia feminizmu socjalistycznego została zawarta w traktacie „Kwestia Kobieca: Z socjalistycznego punktu widzenia”, napisanym wspólnie z partnerem Edwardem Avelingem. To praca równie rewolucyjna jak „Wołanie o prawa kobiety” Mary Wollstonecraft, „Pochodzenie rodziny, własności prywatnej i państwa” Fryderyka Engelsa oraz “Własny pokój” Virginii Woolf. Eleonora Marks zmieniła świat, rewolucjonizując samą siebie.

Jedna z najbardziej cenionych przeze mnie wypowiedzi na temat Tussy została napisana przez jej gosposię – tak, gosposię – Gertrude Gentry, która stała się jej przyjaciółką i powierniczką. Po tragicznej śmierci Eleonory w marcu 1898 roku pogrążona w smutku Gerty miała posprzątać i zamknąć jej dom.. W liście do Edith Lanchester – przyjaciółki Tussy i czasem też sekretarki – opisała strach, jaki towarzyszył jej  gdy opuszczała dom na zawsze: „Będąc tu, wydaje się nam, że ona zaraz wróci”.

Ponad sto lat później wypowiedź Gertrude  odzwierciedla moje uczucia wobec Tussy żywione od pierwszej chwili, gdy zaczęłam pisać o jej życiu.

Eleanor Marx: A Life by Rachel Holmes (Bloomsbury)

„37-letni Marks rozdarty jest kwestią wychowania dziewczynek. To oczywiste, że córki stanowią większy problem pod względem ekonomicznym, społecznym i seksualnym niż synowie… Wciąż wierzy, że edukacja i równe traktowanie mogą umocnić pozycję kobiet i ich możliwości życiowe. Ale tak, jak każdy wiktoriański patriarcha, oczekuje syna, a ona nim nie jest”. 

Tłumaczenie: Jakub Barszczewski
Korekta: Aleksandra Szymczyk

design & theme: www.bazingadesigns.com