Ruszyła kampania #StopMowieNienawiści

Ruszyła kampania #StopMowieNienawiści „Jest całkiem spoko, jak na Żyda”, „A ten pedał też tam będzie?”, „Zapytaj się tego czarnucha, o co mu chodzi.” Zdarza Ci się mówić o innych w ten sposób? To nie są żarty, zaczepki ani niewinne komentarze… To mowa nienawiści. Takie słowa obrażają i mogą prowadzić do przemocy wobec osób o innym kolorze skóry, pochodzeniu, wyznaniu lub orientacji seksualnej – ostrzegają uczestnicy kampanii #StopMowieNienawiści, która od 14 września prowadzona jest w Internecie, a od 18 września również w sieci Multikina.

Mamy problem z mową nienawiści. Według sondażu przeprowadzonego w zeszłym roku przez CBOS na zlecenie Fundacji Batorego prawie 2/3 polskiej młodzieży zetknęło się z nią w internecie. Mniej więcej tyle samo słyszało mowę nienawiści z ust swoich rówieśników w szkole, kawiarni, na ulicy. Często nawet jej nie rozpoznają, bo słowa nienawiści weszły do codziennego użycia, bo przecież „wszyscy tak mówią”. – Zaskakująco wielu ludzi przyzwala na używanie mowy nienawiści , nie widzi w niej nic obraźliwego. Badania, które przeprowadziliśmy w zeszłym roku wskazują, że im więcej słyszymy mowy nienawiści wokół siebie, tym mniej jesteśmy na nią wrażliwi, tym bardziej ją akceptujemy. Co więcej, gorszy jest też nasz stosunek do samych ofiar, czyli mniejszości, wobec których mowa nienawiści jest stosowana – komentuje dr Michał Bilewicz z Centrum Badań nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego, współautor raportu Mowa nienawiści w Polsce 2014, podsumowującego badania wykonane na reprezentatywnej próbie dorosłych i młodzieży. Wyniki tych badań posłużyły do przygotowania obecnej kampanii.

Z raportu wynika, że najczęściej w Internecie młodzież styka się z mową nienawiści w stosunku do osób nieheteroseksualnych, następnie do osób czarnoskórych, Romów, Muzułmanów i Ukraińców. Jednak mimo szerokiego rozpowszechnienia rasistowskich treści, ponad 90% młodych ludzi uważa je za niedopuszczalne i skłania się do ich zakazania. Inaczej rzecz wygląda w przypadku mniejszości seksualnych. Tu przyzwolenie na hejt jest o wiele większe, szczególnie wśród nastolatków (aż 38% nie widzi nic zdrożnego w stwierdzeniu „pedałów-działaczy, którzy dążą do przywilejów dla związków homo i adopcji dzieci, trzeba zwalczać”). Stosunkowo duże jest też przyzwolenie dla antymuzułmańskiej mowy nienawiści (aż 19% młodych ludzi uważa zdanie „Muzułmanie to podłe tchórze, mordują tylko kobiety, dzieci i niewinnych ludzi” za dopuszczalne w publicznym dyskursie).

Mowa nienawiści jest wszechobecna. Potwierdza to raport Towarzystwa Edukacji Antydyskryminacyjnej Dyskryminacja w szkole – obecność nieusprawiedliwiona. Młodzi ludzie wobec mowy nienawiści, z jaką spotykają się w kręgu szkolnym, są niejednokrotnie bezbronni. – Szkoła nie ma wypracowanych scenariuszy reagowania. Nauczyciele nie potrafią sprzeciwić się mowie nienawiści. Jeśli już reagują, to koncentrują się na ukaraniu sprawcy, zapominając o ofierze. Nie wiedzą też, jak wesprzeć dręczone osoby. Młodzi ludzie pozostawieni samym sobie, wycofują się, popadają w uzależnienia, depresje, podejmują próby samobójcze – mówi Marta Rawłuszko z Towarzystwa Edukacji Antydyskryminacyjnej. Obywatele dla Demokracji www.ngofund.org.pl

Tymczasem niewiele trzeba wiele, by im pomóc. Pierwszy krok, to zauważyć problem . – Nie traktujmy używania mowy nienawiści jako niewinnego wybryku, młodzieńczej maniery, z której się wyrasta. Nie zgadzajmy się na obecność języka nienawiści w Internecie, w szkołach, w mediach, na ulicy – mówi Agata Szypulska koordynatorka kampanii #StopMowieNienawiści Fundacji Batorego. – Reagujmy, gdy ktoś przy nas jest obrzucany wyzwiskami, poniżany. Połóżmy tamę mowie nienawiści.

O kampanii:

Celem kampanii #StopMowieNienawiści jest zwrócenie uwagi opinii publicznej na problem mowy nienawiści w stosunku do mniejszości etnicznych, seksualnych i wyznaniowych. Kampania jest skierowana do młodzieży szkolnej w wieku 15-18 lat. To oni, jak wynika z prowadzonych badań, dużo częściej niż dorośli, stykają się z mową nienawiści. Są bardziej narażeni na jej szkodliwy wpływ, a jednocześnie wykazują większe przyzwolenie na jej używanie. Chcemy dotrzeć przede wszystkim do tych młodych ludzi, którzy nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, że w swoich wypowiedziach w „realu” i komentarzach w sieci promują nienawistne treści. Powtarzają bezrefleksyjnie zasłyszane słowa i opinie, chcąc wyróżnić się w grupie, zdobyć poklask i akceptację rówieśników. Nasza kampania wysyła czytelny komunikat: Mowa nienawiści to okrucieństwo, przemoc i … obciach.

Kampania powstała z inicjatywy Fundacji im. Stefana Batorego w ramach programu Obywatele dla Demokracji, finansowanego z Funduszy EOG. Działania w internecie zostały przygotowane we współpracy z Agencją K2 Media. Spoty wyprodukowała Agencja BBDO.

Agencja mediowa K2 Media, działająca w ramach Grupy K2, prowadzi interaktywną kampanię pod hasłem #StopMowieNienawiści. Współpraca obejmuje działania online z zakresu doradztwa strategicznego, social media oraz współpracy z blogerami i vlogerami.

Więcej informacji
FB

design & theme: www.bazingadesigns.com