Premier Indii o gwałtach: zwieszamy głowy ze wstydu

„Dziś, gdy słyszymy o przypadkach gwałtu, zwieszamy głowy ze wstydu, dziś chcę zapytać każdego ojca, każdą matkę, kiedy wasza córka kończy 10 czy 12 lat, stajecie się bardzo ostrożni/e i uważni/e, zadajecie pytania, dokąd idzie, kiedy wróci, prosicie, żeby wam dała znać, jak tylko dotrze do celu. Rodzice zadają córkom setki pytań, ale żadne z rodziców nie ma odwagi, by zapytać syna, dokąd idzie, dlaczego wychodzi i kim są jego przyjaciele. W końcu przecież gwałciciel też jest czyimś synem. Też ma rodziców.” – te słowa skierował do słuchających go około 10 tysięcy Hindusów i Hindusek Narendra Modi w swojej mowie z okazji Dnia Niepodległości Indii.   

MAS_3514-_-684

Premier Indii Narendra Modi w swojej pierwszej mowie z okazji Dnia Niepodległości zaadresował wiele istotnych problemów społecznych kraju. Modi wspomniał między innymi o odpowiedzialności społeczeństwa i rodziny w ustaniu gwałtów. Ubolewał też nad wypaczonymi proporcjami narodzin chłopców i dziewcząt oraz zaapelował do lekarzy i lekarek o zaprzestanie aborcji na płodach żeńskich. Ponadto poradził matkom, by nie gloryfikowały i nie wyczekiwały narodzin synów. 

Krytycy i krytyczki skorzystali/ły z okazji i zakwestionowali/ły osiągnięcia Modiego na przestrzeni ostatnich miesięcy, w czasie których jest premierem Indii. Jego rządowi zarzuca się porażkę we wprowadzaniu reform, które miałyby naprawić gospodarkę przechodzącą największy kryzys od dwudziestu lat.

W przeciwieństwie do swoich poprzedników w jego mowie nie znalazły miejsca żadne wielkie zapowiedzi, podobnie jak krytyka największego rywala – Pakistanu. 

design & theme: www.bazingadesigns.com