O tym jak internetowe memy śmieją się z gwałtów

Przy okazji tegorocznej akcji One Billion Rising warto przypomnieć o tym, w jak dużym stopniu nadal bagatelizuje się zjawisko przemocy seksualnej – m.in. poprzez rzekomo nieszkodliwe dowcipy. Wiadomo – żartobliwa forma sama się broni: skoro się nie śmiejesz, nie masz poczucia humoru. Tyle że ofiarom molestowania i gwałtów wcale nie jest do śmiechu – i nikt z nas nie powinien godzić się na ich wtórną wiktymizację i wyszydzanie ich traumatycznych doświadczeń. Kolejny raz pragniemy zwrócić uwagę na niebezpieczeństwo czające się w bagatelizowaniu zjawiska gwałtu – a także na jego powszechność. Wystarczy wpisać w Google słowo „rape”.

Kiedy więc następnym razem usłyszysz jak ktoś żartuje z przemocy seksualnej – zareaguj! Napiętnuj! Nie ma nic śmiesznego w tragedii ofiar przemocy seksualnej – często pojawia się za to wstyd, trauma, wstręt do własnego ciała, poczucie winy, niechciana ciąża, komplikacje zdrowotne, a nawet śmierć. Czas powiedzieć: stop przemocy seksualnej i żartom na jej temat!

1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
Opracowanie: Justyna Kowalska

design & theme: www.bazingadesigns.com