Ludzkie fermy w Hong Kongu

Ludzkie fermy w Hong Kongu – klaustrofobiczne zdjęcia pokazują jak rodziny żyjące w slumsach gnieżdżą się w najmniejszych mieszkaniach.

Są tylko nieco większe niż toaleta.

Mimo to, te depresyjnie ciasne przestrzenie dla tłoczących się w nich mieszkańców pełnią rolę kuchni, salonu, jadalni, sypialni, spiżarni i wszystkiego innego.

Ci, którzy są wystarczająco nieszczęśliwi, by żyć w tych miejskich slumsach to zarówno starsi czy bezrobotni, ale też rodziny o niskich przychodach i single/ielki.

Gdzie? W Hong Kongu. Jednym z najbogatszych miast świata.

article-2282764-1831F32F000005DC-818_964x641Niczym kury fermowe- czteroosobowa rodzina z miejskich slumsów Hong Kongu stara się radzić na co dzień mimo tego, że żyją w pomieszczeniu, w którym ledwo można się poruszać

article-2282764-1831F336000005DC-623_964x641Ścisk, że szpilki nie można wetknąć – starszy pan pisze list w otoczoniu wszystkich rzeczy, jakie w życiu posiada. Zdjęcie zrobione jest pod takim kątem, że nie wiadomo, gdzie śpi lub jak wychodzi czy wchodzi do pomieszczenia

Te zdjęcia z lotu ptaka zostały zrobione przez Organizację Społeczeństwo dla Wspólnoty (Society for Community Organisation) aby udokumentować położenie, w jakim znajdują się nieuprzywilejowani ludzie tego miasta.

Hong Kong, z powierzchnią 1,104 metrów kwadratowych i siedmiomilionową populacją jest jednym z najgęściej zaludnionych obszarów świata.

Ze względu na bardzo wysoki czynsz – około 90 dolarów hongkońskich (ok. 8 funtów) za ok. 0,1 metra kwadratowego oraz długie listy oczekujących w kolejce do mieszkalnictwa komunalnego, wiele osób zmuszonych jest do życia w niewyobrażalnie małych przestrzeniach.

Na jednym ze zdjęć czteroosobowa rodzina dzieli piętrowe łóżko, które ledwo pozwala im na wykonywanie ruchów. Ściany od podłogi do sufitu są pokryte półkami z jedzeniem, ubraniami, kosmetykami i innymi przedmiotami codziennego użytku.

Na górnym łóżku leży dwoje dzieci, jedno z nich zasnęło ze zmęczenia; obok nich leży plecak, szkolne przybory oraz podręczny wentylator. Na dole pozostała dwójka robi co może, by zachować codzienną rutynę, mimo tego, że nawet nie za bardzo mogą się odwrócić.

article-2282764-1831F369000005DC-688_964x641Osaczony: mężczyzna drzemie w swoim łóżku, które zabiera prawie całą przestrzeń maleńkiego pokoju i wymiarach 4×7 stopy kwadratowej.

article-2282764-1831F33E000005DC-375_964x641Kolacja gotowa… w łazience. Trzy osoby są zmuszone do zajmowania przestrzeni przypominającej szafę, ponieważ czynsz jest zbyt wysoki.

Organizacja SoCO twierdzi, że problem dotyka setek tysięcy najbiedniejszych ludzi w Hong Kongu. Te zdjęcia zrobione zostały w dzielnicy Sham Shiu Po, Yau Tsim Mong i Kowloon City, ale podobne obrazki można spotkać we wszystkich 18 regionach Hong Kongu.

Dyrektor organizacji, Ho Hei Wah, powiedział dla MailOnline: „Hong Kong jest postrzegany jako jedno z najbogatszych miast na świecie. Niestety, pod powierzchnią dobrobytu czają się wielkie nierówności w dochodach oraz zapomniana grupa biednych osób.”

„Setki tysięcy wciąż żyją w domach-klatkach (red. często dosłownie są one metalowymi klatkami) i drewnianych kabinach, a bezrobotne, nowo przybyłe rodziny z Chin oraz dzieci walczą w biedzie o przetrwanie. Liczba osób żyjących w złych warunkach, wspieranych przez SoCO, wciąż rośnie – równolegle z nieustannie namnażającym się bogactwem miasta”.

1Pomieszczenie gospodarcze: mężczyzna pierze swoje ubrania siedząc w łóżku zaraz obok swojej „kuchni”.

2Kobieta siedzi w jednym wolnym miejscu w całym pokoju. Aktywiści twierdzą, że mieszkańcy/ki Hong Kongu są zaniedbywani/e przez miejskich decydentów.

Miasto przeżyło niesłychany ekonomiczny boom w latach 70-tych, jednak w tym samym czasie rząd kolonialny przesiąkł korupcją.

SoCO zostało założone w 1971 roku przez grupę duchownych oraz innych aktywistów/ek, którzy/re przewidywali/ły rosnące nierówności społeczne oraz działały, by nad nimi zapanować.

 Jednak czterdzieści lat później, po reunifikacji z Chinami, pan Ho twierdzi, że najbiedniesi/sze wciąż są zaniedbywani/e przez tych/te u władzy.

4Życie w brudzie: Organizacja Społeczeństwo dla Wspólnoty opublikowała te zdjęcia, aby „promować szacunek dla praw człowieka oraz równości między członkami/iniami społeczeństwa”.

5Żadnego standardu życia: Mężczyzna je posiłek na wynos, podczas gdy ze ściany zaczyna odpadać tynk. Nie ma też łóżka.

„W obliczu gwałtownych zmian społecznych, SoCO nieustannie pracuje u podstaw aby walczyć o godziwe środki do życia poprzez wspieranie zasady «równość dla każdego», «poparcie praw cywilnych» oraz «wprowadzanie sprawiedliwości»” – mówi Ho.

„Pierwotnie to grupa osób żyjących w złych warunkach stała się siłą napędzającą reformę niesprawiedliwego systemu społecznego”.

„Będziemy kontynuować naszą walkę wraz z tymi nieuprzywilejowanymi, wierzymy, że więcej osób dołączy do nas, aby stać na straży praw człowieka oraz praworządności, by umożliwić rozwój sprawiedliwego społeczeństwa.”

Już w pierwszych dniach jako kolonia brytyjska – po I wojnie opiumowej w latach 1839-42, Hong Kong stał się głównym centrum handlu międzynarodowego.

W XX wieku, populacja wzrosła przez dużą liczbę uchodźców/czyń, głównie z Chin, którzy/re pomogli/ły w kreowaniu nowej roli regionu jako centrum produkcji, z którego produkty z plakietką „Made in Hong Kong” były eksportowane na cały świat.

6Ludzkie fermy – z powierzchnią 1,104 kilometrów kwadratowych i populacją 7 milionów, Hong Kong jest jednym z najgęściej zaludnionych miast świata

7Slumsy: mieszkania w dzielnicy Kowloon City, gdzie została zrobiona część zdjęć. Różnice między bogatymi a biednymi w tym mieście są jednymi z największych na świecie

design & theme: www.bazingadesigns.com