Indonezyjskie uczennice mogą wkrótce zostać poddane „testom na dziewictwo”

Szef działu edukacji Muhammad Rasyid przygotował projekt ustawy mającej „chronić dzieci przed prostytucją i seksem przedmałżeńskim”.

Plany dotyczące nakazu przeprowadzenia wśród indonezyjskich licealistek testu na dziewictwo spotkały się ze zdecydowanym sprzeciwem ze strony aktywistów, którzy nazywają projekt jawną dyskryminacją kobiet i zamachem na ich prawa.

Pomysłodawcą testów jest szef działu edukacji z prowincji Prabumulih w południowej Sumatrze, Muhammad Rasyid, który nazywa je „doskonałym narzędziem ochrony dzieci przed prostytucją i seksem przedmałżeńskim”. Oświadczył, że projekt zostanie sfinansowany z budżetu miejskiego i zostanie przeprowadzony na początku 2014 roku, o ile otrzyma poparcie ministrów.

– To dla ich dobra – powiedział Rasyid – Każda kobieta ma prawo do zachowania dziewictwa… nie chcemy, żeby uczniowie i uczennice dopuszczali się karygodnych czynów”.

Projekt zakłada coroczne (aż do matury) testowanie pod kątem posiadania błony dziewiczej każdej uczennicy w wieku od 16 do 19 lat. Chłopcy z oczywistych przyczyn byliby z testu zwolnieni. Plany testów otrzymały wsparcie niektórych lokalnych polityków, którzy twierdzą, że pozwoliłyby one przeciwdziałać „dzikiemu rozpasaniu” w prowincji.

– Dziewictwo to świętość i hańbą jest dla studentki stracić je przed ślubem – oświadczył portalowi „The Jakarta Post” Hasrul Azwar z Partii Sprawiedliwości i Dobrobytu (Islamist Prosperous Justice Party, PKS). Wedle relacji lokalnego portalu „Kompas”, projekt wydaje się być odpowiedzią na wzrost odsetka przypadków seksu przedmałżeńskiego, w tym niedawne aresztowanie sześciu maturzystek pod zarzutem rzekomej prostytucji.

Jest to trzeci tego rodzaju projekt w zdominowanej przez społeczność muzułmańską Indonezji. Podobne projekty powstały już w roku 2007 na Jawie i w 2010 na Sumatrze, zostały jednak odrzucone po fali publicznych protestów.

Lokalni i krajowi ministrowie, aktywiści/stki, grupy działające na rzecz praw człowieka, a nawet lokalna islamska rada doradcza sprzeciwiły się projektowi Rasyida, nazywając go zamachem na podstawowe prawo dziewcząt do edukacji, a także karaniem uczennic za czyn, który mógł zostać popełniony nie z ich winy, ale przykład w wyniku gwałtu.

– Są uczennice, które mogły utracić dziewictwo w wyniku wypadku, co nie jest ich winą – powiedział lokalnym mediom H.A. Djauhari, wice-przewodniczący rady ustawodawczej w południowej Sumatrze. Projekt potępiła również Krajowa Komisja ds. Ochrony Dzieci, nazywając go ekstremalną próbą utrzymania poparcia wśród religijnych konserwatystów.

– Utrata dziewictwa nie musi nastąpić w wyniku czynności seksualnych – powiedział przedstawiciel komisji, Arist Merdeka Sirait – Przyczyną może być uprawianie sportu, problemy zdrowotne i wiele innych czynników.

Jako, że zasady wykonywania testów oraz możliwe konsekwencje ich przeprowadzenia nie zostały jeszcze jasno określone, lokalni/e nauczyciele/ki zastanawiają się, czy uczennice bez nienaruszonej błony będą mogły kontynuować naukę. Indonezyjski Minister Edukacji i Kultury, Muhammed Nuh, potępił projekt przeprowadzenia testów, oświadczając, że region potrzebuje „mądrzejszej metody kontrolowania seksu wśród nastolatek/ków”.

Dziewictwo jest wysoko cenione przez wielu Indonezyjczyków, zwłaszcza tych zamieszkujących obszary wiejskie. Dlatego szybko zmieniające się obyczaje mogą czasem powodować w tej liczącej 240 milionów obywateli/ek wspólnocie napięcia pomiędzy konserwatywną grupą osób starszych, a bardziej umiarkowaną politycznie młodzieżą.

W zeszłym roku rząd przedłożył projekt zakazu noszenia krótkich spódniczek, rzekomo „prowokujących mężczyzn do negatywnych czynów”. Z kolei w zdominowanej przez prawo Szariatu prowincji Aceh kobietom zakazano jazdy okrakiem na motorze, by lepiej zakryć „kobiece kształty”.

Kate Hodal, 21 sierpnia 2013, The Guardian.

Tłumaczenie: Justyna Kowalska

design & theme: www.bazingadesigns.com