Gerwin i Ziółkowska: List otwarty ws. JOW-ów

Dzisiaj o godz. 11.00 ma się rozpocząć posiedzenie Senatu, podczas którego, w pierwszym punkcie, ma być głosowane zarządzenie prezydenta w sprawie referendum, w PO ma obowiązywać dyscyplina partyjna za referendum i JOW-ami, czyli Platforma będzie je chciała przepchnąć bez względu na wątpliwości dotyczące zgodności z konstytucją.10850895_10205791856423543_380440410_nTREŚĆ LISTU OTWARTEGO DO SENATU:

Szanowni Panowie i Panie Senatorowie,

Zwracamy się do Państwa z apelem o odrzucenie w głosowaniu postanowienia o zarządzeniu referendum. Dostrzegamy potrzebę debaty i zmiany obowiązującej ordynacji wyborczej, która ma liczne wady. Jednak zamiast referendum proponujemy zorganizowanie pierwszego w Polsce, ogólnokrajowego panelu obywatelskiego. Dlaczego panel obywatelski a nie referendum?

Referendum, które ma dotyczyć kwestii uregulowanej w Konstytucji, a taką jest ewentualne wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu, budzi zastrzeżenia co do zgodności z Konstytucją, której 235 artykuł określa tryb wprowadzania w niej zmian. Takie referendum nie jest w nim przewidziane, a tym samym, w opinii części konstytucjonalistów, stanowi jej naruszenie.

Wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu (na wzór brytyjski, z system większości względnej) wymaga zmiany Konstytucji RP, gdyż zgodnie z art. 96 ust. 2 wybory do Sejmu muszą być proporcjonalne, a wybory w systemie JOW nie dają proporcjonalnych wyników. Są zatem niezgodne z Konstytucją.

Art. 235 Konstytucji RP nie przewiduje możliwości inicjowania zmiany Konstytucji poprzez referendum. Zgodnie z ust. 1 projekt ustawy o zmianie Konstytucji może przedłożyć „co najmniej 1/5 ustawowej liczby posłów, Senat lub Prezydent Rzeczypospolitej”. Nie istnieje zatem podstawa prawna, która umożliwiałaby przeprowadzenie referendum w sprawie, która jest sprzeczna z obowiązującym brzmieniem Konstytucji.

Konstytucja RP oraz ustawa o referendum ogólnokrajowym nie przewidują także możliwości traktowania wyniku referendum jako „sondażu”. W referendum obywatele wyrażają, w drodze głosowania, swoją wolę co do sposobu rozstrzygnięcia sprawy poddanej pod referendum, a jego wynik jest wiążący (jeżeli wzięła w nim udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania).

Referendum ogólnokrajowe w sprawie wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych byłoby zgodne z prawem dopiero po zmianie Konstytucji. Ta natomiast nie jest możliwa przed 6 września (na który to dzień jest proponowane na przeprowadzenie referendum), między innymi dlatego, że pierwsze czytanie projektu nowelizacji może się odbyć dopiero 30 dni od dnia jego złożenia (co miało miejsce 12 maja 2015 r.), a zgodnie ze zgłoszonym projektem przyjęta ustawa wejdzie w życie dopiero 3 miesiące od dnia jej ogłoszenia.

Ponadto pytania, które mają zostać zadane w referendum, są nieprecyzyjne. Gdyby obywatele i obywatelki wyrazili zgodę na wprowadzenie JOW-ów, na tej podstawie można wprowadzić kilka sposobów głosowania, które nie muszą odzwierciedlać woli głosujących. Z kolei z pytania dotyczącego finansowania partii nie wynika, czy po ewentualnej zmianie dotychczasowego sposobu finansowania partii będą one otrzymywały więcej środków czy mniej. Nie jest jasne, co ma być efektem zaznaczenia opcji „Tak” na karcie do głosowania.

Panel obywatelski oznacza natomiast debatę losowo wyłonionej grupy obywateli i obywatelek, z uwzględnieniem kryteriów demograficznych, takich jak płeć, wiek, wykształcenie czy miejsce zamieszkania. Narzędzie to umożliwi rozważenie różnych możliwości zmiany systemu wyborczego – panelistom można przedstawić do zaopiniowania nie tylko JOW-y, lecz także system mieszany, obecną ordynację proporcjonalną oraz ordynację preferencyjną. Wynik panelu jest bardziej przemyślany niż w przypadku referendum, gdyż paneliści mają możliwość poznania zalet i wad każdego z systemów wyborczych, wyrobienia sobie pogłębionej opinii dzięki debacie oraz konsultacjom z ekspertami. Demokracja kosztuje, jednak tu akurat, zamiast 100 milionów złotych na referendum, można osiągnąć lepszy efekt niższym kosztem.

Zależy nam na tym, aby podejść do zmian w ordynacji na poważnie, zamiast pod wpływem kampanii wyborczej.

Z wyrazami szacunku,

Marcin Gerwin, Pracownia Demokracji, Sopocka Inicjatywa Rozwojowa
Agnieszka Ziółkowska, Pracownia Demokracji, Kongres Ruchów Miejskich

design & theme: www.bazingadesigns.com