Feministki odpowiadają nacjonalistkom. „Feminizm nie dyktuje nam, jakie mamy być”
Inspiracją do powstania klipu był film wypuszczony przez skrajnie prawicową telewizję internetową, w którym kobiety przekonywały, że feminizm odbiera im ,,prawo do bycia słabszą’’, pozbawia delikatności i wdzięku. Jedyne, co feminizm nam odbiera, to prawo do narzucania innym ról społecznych, w których uważamy, że powinni się spełniać.
Feminizm to wolność.
Feminizm nie dyktuje nam, jakie mamy być.
Feministką może być niepracująca matka trójki dzieci.
Feministka może być delikatna i wrażliwa, może kochać modę, kwiaty i róż. Może też być twarda jak skała, skupiona na własnej karierze, może nie golić nóg, nie chcieć zakładać rodziny.
Feminizm to wybór, a nie – jak starają się nam wmówić osoby sceptyczne wobec równouprawnienia – kolejna szufladka, kolejny gotowy schemat.
Feminizm to dostrzeżenie opresji seksualnej, przywilejów płciowych, ale też rasowych czy ekonomicznych.
Feminizm to solidarna walka o równość i sprawiedliwość.
Montaż i reżyseria: Paweł Wiszomirski Produkcja: Patrycja Wieczorkiewicz