Dzisiaj na całym świecie pracownice i pracownicy seksualni wychodzą na ulicę

Co roku 17 grudnia na całym świecie pracownice i pracownicy seksualni wychodzą na ulicę, aby sprzeciwić się przemocy doświadczanej przez osoby świadczące usługi seksualne. W Polsce po raz pierwszy organizujemy się, by wyrazić swoją niezgodę na opresję oraz przemoc wobec pracownic i pracowników seksualnych.

sexworkfot. Natalia Judzińska

Opowiadamy się przeciwko bezpośredniej przemocy doświadczanej przez osoby świadczące usługi seksualne, równocześnie podkreślając, że tym, co czyni ją możliwą jest piętnowanie, kryminalizacja i spychanie pracy seksualnej do podziemia. Marginalizacja społeczna i pozbawianie osób przysługujących im praw to również formy przemocy!

przemoc to piętnowanie

Pracownicy i pracownice seksualne są postrzegane jako osoby zagrażające moralności, wartościom rodzinnym, zdrowiu i porządkowi społecznemu, a nawet samym sobie. Takie stereotypy są niezwykle krzywdzące, ponieważ to one napędzają psychiczną i fizyczną przemoc wobec osób świadczących usługi seksualne oraz dają usprawiedliwienie jej sprawcom.

przemoc to kryminalizacja pracy seksualnej

Choć świadczenie usług seksualnych w Polsce nie jest nielegalne, nielegalne jest organizowanie i ułatwianie pracy seksualnej innym osobom. W konsekwencji, polskie prawo kryminalizuje środowisko pracy osób świadczących usługi seksualne. Kary za organizowanie czy ułatwianie pracy seksualnej innych osób dotykają pracownice i pracowników seksualnych decydujących się pracować razem dla bezpieczeństwa. Praca w odosobnieniu lub w skryminalizowanym kontekście naraża pracownice i pracowników seksualnych na bezpośrednią przemoc.

przemoc to brak dostępu do świadczeń socjalnych

Osoby świadczące usługi seksualne nie mają możliwości zarejestrowania działalności gospodarczej, płacenia podatków od dochodów czy odprowadzania składek emerytalnych i chorobowych. W rezultacie pracownice i pracownicy seksualni mają ograniczony dostęp do ubezpieczenia społecznego, zdrowotnego i
innych świadczeń socjalnych (np. wypadkowych, chorobowych czy macierzyńskich).

przemoc to odbieranie nam głosu

Polityki dotyczące pracy seksualnej zazwyczaj tworzone są bez konsultacji z osobami świadczącymi usługi seksualne. Oznacza to, że pracownicy i pracownice seksualne są pozbawione podstawowych praw człowieka, jakimi są prawo do decydowania o własnym życiu, ciele, seksualności oraz prawo do samostanowienia. Tocząca się obecne debata na temat „zakazu pornografii” jest doskonałym przykładem obierania nam tych właśnie praw.

Żądamy dekryminalizacji pracy seksualnej!

Domagamy się dostępu do świadczeń socjalnych!

Chcemy móc decydować o własnym życiu, ciele i seksualności!

Sprzeciwiamy się odbieraniu nam prawa do głosu w sprawach, które nas dotyczą!

Mamy dość stereotypów, które nas krzywdzą!

Nic o nas bez nas!


Treść ulotki rozdawanej podczas dzisiejszego protestu przeciwko przemocy wobec pracownic i pracowników seksualnych w Warszawie.

design & theme: www.bazingadesigns.com