Drogie liberalne media, nie bójcie się aborcji

Aborcyjny Dream Team


Na przedwczorajszej konferencji prasowej, którą zorganizowałyśmy w związku z nadchodzącym Dniem Bezpiecznej Aborcji, pojawiło się wyłącznie Radio Kolor. Z trudem powstrzymujemy odruch podziękowania dziennikarzom tej stacji, chociaż dziękowanie za spełnienie swojego obowiązku uważamy za niedorzeczne.

fot. Marta Bogdanowicz

Liberałowie lubią podnosić wzniosłe hasła; demokracja, trójpodział władzy czy wolne sądy nie schodzą przez ostatnie miesiące z ich sztandarów. Niestety, nie idzie za tym żadna refleksja nad tym, co w rzeczywistości oznaczają te abstrakcyjne sformułowania. Dla nich to naruszenie trójpodziału władzy”, o których grzmią panowie w garniturach w uniwersyteckich aulach i stołecznych placach, dla nas – konkretne, realne doświadczenia, walka o godność i prawo do własnego ciała. Bo demokracja” to prawa dla wszystkich. Prawa dla wszystkich – to prawa kobiet. A prawa kobiet to także prawo do legalnej, bezpiecznej i darmowej aborcji.

Mamy dość mediów, które nie spełniają swojej podstawowej roli, jaką jest informowanie społeczeństwa.

Mamy dość dziennikarzy ekscytujących się twitterowymi wojenkami polityków, ignorujących przy tym naszą walkę o podstawowe prawa.

Mamy dość hipokrytek i hipokrytów, uważających się za postępowe feministki i feministów, deklarujących się jako osoby będące za wolnym wyborem”, a odwracających głowy od problemów kobiet spoza ich uprzywilejowanego grona.

Przedstawiciele liberalnych mediów jasno pokazali, jak są zachowawczy. Boicie się aborcji – a my wam to zapamiętamy i wypomnimy, kiedy następny raz prokobiecymi hasłami będziecie próbowali lansować swoje inicjatywy. Nie mamy już żadnych wątpliwości co do tego, że dla was feminizm to przejściowa moda, pozwalająca bezpiecznie dryfować z prądem.

Każdego dnia wiele osób decyduje się przerwać ciążę. Niezależnie od obowiązującego prawa aborcja i tak się dzieje. Jest to powszechne doświadczenie łączące osoby o różnym wieku, wyznaniu, miejscu zamieszkania, liczbie dzieci, wykształceniu czy poglądzie na temat aborcji. Każdego dnia setki osób szukają możliwości bezpiecznego przerwania ciąży.

1 na 3 z nas ma za sobą to doświadczenie. Setki tysięcy w ciągu najbliższych lat będą je miały. Najtrudniej jest tym, które nie mają dostępu do rzetelnych i sprawdzonych informacji oraz wystarczającej ilości pieniędzy.

Wiele z nas poszukuje informacji w strachu, boi się poprosić o pomoc, wstydzi się.  Dziś, w akcie solidarności z tymi wszystkimi osobami, zażyjemy tabletki poronne, bo aborcja to nie jest nic złego.

Aborcja to część naszego życia. Musi być darmowa, bezpieczna i faktycznie dostępna. Dla wszystkich osób, które jej potrzebują.

Mamy dość tego, że nie ma miejsca na realne doświadczenia i chcemy to zmienić, chcemy wreszcie mówić o aborcji – o tym, jak się faktycznie dzieje.

Aborcja to nie deklaracja polityczna ani kwestia światopoglądowa, to nie temat zastępczy w bieżących przepychankach o władzę. To nasza codzienna rzeczywistość.

Z okazji 28 września – Światowego Dnia Bezpiecznej Aborcji –  solidaryzujemy się ze wszystkimi osobami na świecie, które codziennie przerywają ciąże, także w warunkach dużo gorszej sytuacji prawnej i społecznej.

LEGALNA. FAKTYCZNIE DOSTĘPNA. BEZPIECZNA. NA ŻĄDANIE. DARMOWA. BEZ WSTYDU. BEZ KOMPROMISÓW. TERAZ. KROPKA.

design & theme: www.bazingadesigns.com